wyjazdy jezykowe

Halloween to święto obchodzone 31 października. Zapewne z faktu, że przypada w wigilię Wszystkich Świętych pochodzi jego nazwa: All Hallows Eve (wieczór Wszystkich Świętych).

Nam najbardziej kojarzy się ze zwyczajami amerykańskimi, szeroko propagowanymi na przykład w filmach. Jednak święto to zostało na grunt amerykański przeniesione przez imigrantów z Irlandii, a wywodzi się najprawdopodobniej od celtyckiego święta nazywanego Samhain (Irlandia) czy Galan Gaeaf (Walia).

Wigilia tego święta jest pożegnaniem pory letniej i powitaniem zimowej. Niektórzy wierzą, że tej nocy zaciera się granica między światem żywych i zmarłych, a niektórzy zmarli wracają do naszego świata, by odpokutować za swoje winy. Stąd pewnie symbolika Halloween związana z życiem pozagrobowym.

Wydaje się, że dzisiejsze obchody Halloween niewiele mają wspólnego z tą „duchową” tradycją. Stanowią okazję do dobrej zabawy i wspólnego spędzania czasu. Czego wszystkim czytającym życzymy!

Test z angielskiego

W tym miejscu będziemy cyklicznie zamieszczać pytania, które pozwolą Ci się sprawdzić. Liczymy na to, że dowiesz się czegoś nowego.

Zapraszamy!

Test z angielskiego

Dlaczego poniższe zdanie jest niepoprawne?

*The amount of people using AI-generated content is still increasing.

Odpowiedź poniżej.

Test z angielskiego

Słowo „amount” (ilość) łączy się tylko z rzeczownikami niepoliczalnymi, np. „money” lub „water”. Z rzeczownikami policzalnymi używamy słowa „number” (liczba). Dlatego przytoczone zdanie powinno brzmieć:

The number of people using AI-generated content is still increasing.

Test z angielskiego

Dlaczego poniższe zdanie jest niepoprawne?

*I would like to know the actual data.

Test z angielskiego

Słowo „actual” znaczy „rzeczywisty”, a wyrazem, którego tu należy użyć, jest „current” (aktualny, bieżący). Zdanie powinno brzmieć:

I would like to know the current data.

I tak. I nie.

Zwracając się do dowolnej osoby, użyjemy słowa you, które możemy przetłumaczyć wprost jako „ty”. Jednak może ono mieć różne odcienie. W dużym skrócie: za te odcienie odpowiadają słówka dodawane do danego zdania lub struktury gramatyczne.

Do znajomego czy koleżanki z klasy, powiemy: How are you?

Ale już zwracając się do starszej sąsiadki czy starszego pana w sklepie, powiemy: How are you, Ma’am? How are you, Sir?

Gdy rozmawiamy z policjantem czy np. oficerem straży granicznej na lotnisku, również użyjemy magicznych słówek Sir i Madam (Ma’am). Tak samo zwrócimy się do starszej cioci czy wujka naszej koleżanki. Użyjemy tych słówek zawsze w stosunku do osoby, której chcemy okazać szacunek.

Rozmawiając z policjantem czy innym urzędnikiem, możemy też użyć słowa Officer. Np. Officer, I need help.

 Do profesora powiemy: Professor, do you think English is difficult?

Analogicznie, małe dziecko powie do nauczycielki: Teacher, I want to learn English very fast.

Rzecz jasna nieużywanie tych dodatkowych słówek niekoniecznie oznacza brak szacunku. Jednak musimy pamiętać, że Brytyjczyk czy Amerykanin i tak wyczuwa, kiedy „you” oznacza „Ty”, a kiedy „Pan/Pani” — patrz anegdotka poniżej.

Nota bene, historycznie formą grzecznościową było słówko Thou, na które często natkniemy się na przykład w sztukach Szekspira czy tekstach biblijnych.

W języku angielskim szacunek wyrażamy również formą zdania. Przykładowo artykułując prośbę, możemy powiedzieć:

Can you give me your name, please?
(forma najbardziej bezpośrednia)

Could you give me your name, please?
(forma najbezpieczniejsza, można jej użyć zarówno wobec rówieśnika jak i osoby dużo starszej)

Would you mind giving me your name, please?
(forma bardzo grzeczna)

Za ilustrację do tego krótkiego wpisu niech posłuży pewna anegdotka.

Będąc na międzynarodowej konferencji mój znajomy, Arek, nawiązał rozmowę z pewnym Amerykaninem, który — jak się okazało — od kilku lat pracuje w Krakowie. Kiedy wyjawił, że mówi też po polsku, Arek powiedział:

— A czy lubisz tradycyjne polskie potrawy, np. bigos?

Amerykanin odpowiedział:

— Bardzo lubię. A czy Pan często bywa w Krakowie? (tu Arek pomyślał, że może jego rozmówca nie zna jednak polskiego aż tak dobrze…)

— Tak, to moje ulubione miasto. Jednak ostatnio zrobiło się bardzo drogie, nie sądzisz?

— Owszem. Wiele osób tak twierdzi. Ale czy nie uważa Pan, że wszystko mocno teraz zdrożało?

W tym momencie Arek uświadomił sobie, że pierwszy „Pan” nie był pomyłką. Ten człowiek po prostu okazuje mu szacunek, chociaż rozmawiając z nim wcześniej po angielsku używał po prostu formy „you”. Widać w odniesieniu do osoby obcej znaczyła ona „Pan”.

Angielski w Londynie

Jak wymawia się słowa Greenwich, Leicester, Norwich, Roosevelt?

Niby wszystko jasne, prawda? „Oo” czytamy jak „u”, „ee” jak „i” i tak dalej…

A jednak czekają nas tu niespodzianki:

  • Nazwę znanego obserwatorium astronomicznego leżącego na południku zerowym, Greenwich, czytamy „grenycz”.
  • Nazwy miast Leicester i Norwich czytamy odpowiednio „lester” i „norycz”.
  • A nazwisko amerykańskiego prezydenta Roosevelta —„rołzwelt”.

Brawa dla tych, którzy znali te kruczki językowe!!!

🙂

angielski-w-cambridge-centrum